Mąż i żona
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo SBM
- Data wydania:
- 2023-01-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 160
- Czas czytania
- 2 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382227291
- Tagi:
- klasyka literatura piękna komedia
Mąż i żona, komedia ukończona prawdopodobnie w 1821 roku, to jedna z najfrywolniejszych sztuk Aleksandra Fredry. Jej bohaterami są: hrabia Wacław, jego żona Elwira, ich przyjaciel Alfred oraz pokojówka Justysia, których łączą miłość, romanse i zdrady. Komedia wywołała ogólne zgorszenie, Fredro nie potępił bowiem rozwiązłości, zwłaszcza małżeńskiej. W pierwotnej wersji winą za wszystkie manipulacje zostaje obarczona Justysia, która za karę ma zostać odesłana do klasztoru. Pozostali bohaterowie mogli kontynuować romanse już bez przeszkód. W 1880 roku sztukę wydrukowano ze zmienionym zakończeniem, lecz do dziś pozostaje niejasne, czy wersja, w której wszyscy wybaczają wszystkim winy i żyją moralnie pod jednym dachem, została napisana przez Fredrę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 236
- 65
- 15
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Nie ludzie nami rządzą, lecz własne słabości.
Ach, nim się człowiek, niestety, ożeni, O, jakże mało swoje wolności ceni! Aż zakosztuje tej kwaśnej słodyczy, Dopiero sobie, co miał niegdy...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Kto czytał kiedykolwiek coś z repertuaru Fredry, wie, że potrafi on rozbawić czytelnika do łez. „Mąż i żona” to lekka komedia omyłek, w której autor satyrycznie odnosi się do relacji damsko-męskich. Autor obnaża w niej hipokryzję i niestałość uczuć bohaterów, którzy plączą się we własnych sidłach kłamstw.
Dowcipna, krótka komedia, którą serdecznie polecam.
Kto czytał kiedykolwiek coś z repertuaru Fredry, wie, że potrafi on rozbawić czytelnika do łez. „Mąż i żona” to lekka komedia omyłek, w której autor satyrycznie odnosi się do relacji damsko-męskich. Autor obnaża w niej hipokryzję i niestałość uczuć bohaterów, którzy plączą się we własnych sidłach kłamstw.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDowcipna, krótka komedia, którą serdecznie polecam.
Uwielbiam Fredrę za jego poczucie humoru i cudowny język.
Miło było wrócić do szkolnych czasów.
Dziekuję wolnelektury.pl
Uwielbiam Fredrę za jego poczucie humoru i cudowny język.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMiło było wrócić do szkolnych czasów.
Dziekuję wolnelektury.pl
„Mąż i żona” to jedna z „wczesnych” komedii Aleksandra Fredry, która w paru momentach mnie zaskoczyła. Można powiedzieć, że byłam zaskoczona byciem zaskoczoną. Chyba nie spodziewałam się, że temat „aranżowanego małżeństwa”, może prowadzić do tylu relacji i zawiłości. W końcu można się było spodziewać, że będzie tu po prostu chodziło o szukanie miłości na boku, a jednak w tym coś więcej. Pasuje tutaj również określenie „nieśmieszej śmieszność”, bo choć czyta (ogląda) się to z uśmiechem na twarzy to raczej nie chcielibyśmy być na miejscu bohaterów.
„Mąż i żona” to jedna z „wczesnych” komedii Aleksandra Fredry, która w paru momentach mnie zaskoczyła. Można powiedzieć, że byłam zaskoczona byciem zaskoczoną. Chyba nie spodziewałam się, że temat „aranżowanego małżeństwa”, może prowadzić do tylu relacji i zawiłości. W końcu można się było spodziewać, że będzie tu po prostu chodziło o szukanie miłości na boku, a jednak w...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Mąż i żona” to jedna z „wczesnych” komedii Aleksandra Fredry, która w paru momentach mnie zaskoczyła. Można powiedzieć, że byłam zaskoczona byciem zaskoczoną. Chyba nie spodziewałam się, że temat „aranżowanego małżeństwa”, może prowadzić do tylu relacji i zawiłości. W końcu można się było spodziewać, że będzie tu po prostu chodziło o szukanie miłości na boku, a jednak w tym coś więcej. Pasuje tutaj również określenie „nieśmieszej śmieszność”, bo choć czyta (ogląda) się to z uśmiechem na twarzy to raczej nie chcielibyśmy być na miejscu bohaterów.
„Mąż i żona” to jedna z „wczesnych” komedii Aleksandra Fredry, która w paru momentach mnie zaskoczyła. Można powiedzieć, że byłam zaskoczona byciem zaskoczoną. Chyba nie spodziewałam się, że temat „aranżowanego małżeństwa”, może prowadzić do tylu relacji i zawiłości. W końcu można się było spodziewać, że będzie tu po prostu chodziło o szukanie miłości na boku, a jednak w...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJak to w komedii omyłek, mnóstwo tu farsy. Kojarzy mi się trochę z komediami operowymi Mozarta (np. Wesele Figara).
Jak to w komedii omyłek, mnóstwo tu farsy. Kojarzy mi się trochę z komediami operowymi Mozarta (np. Wesele Figara).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJak to w komedii omyłek, mnóstwo tu farsy. Kojarzy mi się trochę z komediami operowymi Mozarta (np. Wesele Figara).
Jak to w komedii omyłek, mnóstwo tu farsy. Kojarzy mi się trochę z komediami operowymi Mozarta (np. Wesele Figara).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOd jakiegoś czasu zaglądam do dzieł klasyków. Z twórczością Fredry zetknęłam się po raz pierwszy oczywiście w szkole, ale teraz chętnie do niego wracam. Sięgając po "Męża i żonę" nieco się rozczarowałam.
To króciutka sztuka, którą z przyjemnością obejrzałabym w teatrze. Choć temat główny wydaje się pospolity i oklepany (zdrada małżeńska),to dzięki intrydze i poczuciu humoru autor potrafił do niego przekonać. Co ciekawe, żaden z bohaterów nie wydał mi się wart sympatii, ale spędziłam z nimi przyjemny czas.
Fabuła boleśnie i niesprawiedliwe uderza w niższe warstwy społeczne reprezentowane przez służącą Justysię. W czasach autorowi współczesnych była to działalność nagminna, mająca na celu nie tylko rozrywkę, ale też przestrogę dla pań domu przed niegodną zaufania, perfidną i dwulicową służbą.
Temat sytuacji służących w Polsce zostawię na inny wpis. Chciałam tu jednak zaznaczyć, że całą winą obarczono młodą ubogą dziewczynę bez perspektyw, ponieważ tak było dla wszystkich wygodniej. W rzeczywistości, gdyby pan domu nie był takim lowelasem, a pani domu nudziarą, a przy tym rozmawialiby ze sobą otwarcie, podobnego galimatiasu mogliby uniknąć. Tylko o czym by wtedy pisał Fredro?
Od jakiegoś czasu zaglądam do dzieł klasyków. Z twórczością Fredry zetknęłam się po raz pierwszy oczywiście w szkole, ale teraz chętnie do niego wracam. Sięgając po "Męża i żonę" nieco się rozczarowałam.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo króciutka sztuka, którą z przyjemnością obejrzałabym w teatrze. Choć temat główny wydaje się pospolity i oklepany (zdrada małżeńska),to dzięki intrydze i poczuciu...
https://vod.tvp.pl/video/maz-i-zona-1978,maz-i-zona-1978,51905851
https://vod.tvp.pl/video/maz-i-zona-1997,maz-i-zona-1997,51324610
https://vod.tvp.pl/video/maz-i-zona-2016,maz-i-zona-2016,25530101
https://vod.tvp.pl/video/maz-i-zona-1978,maz-i-zona-1978,51905851
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tohttps://vod.tvp.pl/video/maz-i-zona-1997,maz-i-zona-1997,51324610
https://vod.tvp.pl/video/maz-i-zona-2016,maz-i-zona-2016,25530101
Ok
Ok
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo jest ciekawe jak intrygi mogą doprowadzić do tego, że ofiarą została osoba, która po prostu szła z prądem. Nieważne, że inne osoby miały wiele za uszami.... Co wolno Wojewodzie... Przynajmniej nikt nie jest święty, dzięki temu ma to wydźwięk bardziej realistyczny.
To jest ciekawe jak intrygi mogą doprowadzić do tego, że ofiarą została osoba, która po prostu szła z prądem. Nieważne, że inne osoby miały wiele za uszami.... Co wolno Wojewodzie... Przynajmniej nikt nie jest święty, dzięki temu ma to wydźwięk bardziej realistyczny.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to